środa, 11 marca 2015

Od Szoguna C.D Anubisa

Kot syknął na mnie .
- Jestem na terenie Vitani a nie twoim ! - Zdenerwował mnie .
Spojrzał na mnie .
- To jest również moje terytorium .
Nie spodobała mi się wiadomość że jest tu inny samiec i że może odebrać mi Vitani i Ficke .
Syknąłem na niego i odwróciłem się . Zmierzałem w stronę terytorium Ficki . Zobaczyłem Vitani i 3 kociaki .
- Vitani gdzie jest Karo ?!
- Nie żyje zabiły go lwy .
- To jak pilnujesz dzieci ?!
- Byłam na polowaniu
- Nie obchodzi mnie to !
Spojrzała na mnie z wyrzutem .
Drapnąłem ją i odszedłem .


<Vitani?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz